FMA rękawiczki
3 August 2013
27 Comments
Miało być o czym innym, ale wyszedł nam taki spontan i uznałam, że jest tak bardzo w stylu starej chaty, że żal nie zamieścić.
Co do rękawiczki to ostatecznie transmutowałam owłosione suty Marcina i zrobiłam zdjęcie, ale uznałam, że nie jesteście gotowi na ten widok i je wymazałam.
Jeśli ktoś jest nie w temacie rękawiczek to przegapił lub celowo nie czytał zakładki “blog”.
Jadę do Łodzi. Piwo w Łodzi anyone?
Ślimok